Info

Więcej o mnie.


Archiwum bloga
- 2021, Marzec2 - 0
- 2021, Luty14 - 0
- 2021, Styczeń8 - 0
- 2020, Marzec3 - 3
- 2020, Luty2 - 0
- 2020, Styczeń3 - 0
- 2019, Październik1 - 0
- 2019, Sierpień21 - 0
- 2019, Lipiec22 - 0
- 2019, Czerwiec24 - 0
- 2019, Maj13 - 2
- 2019, Kwiecień12 - 1
- 2019, Marzec9 - 0
- 2019, Luty10 - 0
- 2019, Styczeń7 - 0
- 2018, Grudzień7 - 0
- 2018, Listopad3 - 3
- 2018, Październik10 - 3
- 2018, Wrzesień8 - 3
- 2018, Sierpień9 - 1
- 2018, Lipiec11 - 21
- 2018, Czerwiec30 - 3
- 2018, Maj13 - 3
- 2018, Kwiecień11 - 1
- 2018, Marzec9 - 2
- 2018, Luty5 - 15
- 2018, Styczeń9 - 4
- 2017, Grudzień13 - 4
- 2017, Listopad11 - 4
- 2017, Październik1 - 0
- 2016, Listopad1 - 1
- DST 8.33km
- Aktywność Chodzenie
Z metra na siłownię i później po parku
Wtorek, 26 lutego 2019 · dodano: 26.02.2019 | Komentarze 0
Na siłowni piękne Słońce i... kot!Kot taki sobie, pyszczek podobny trochę do tej rasy co wygląda tak, jakby ktoś przywalił od frontu.
Obszedł dookoła i poszedł dalej załatwiać swoje sprawy.
Powrót autobusem (obserwacja pracy kierowcy) przez Centrum.
Są już rowery! Nie omieszkam spróbować.
Na deser test siłowni okolicznej (kiepa do kwadratu) i spacer ze znajomymi po parku.
I nawet jeden kesz przy okazji.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!