Info

Więcej o mnie.


Archiwum bloga
- 2021, Marzec2 - 0
- 2021, Luty14 - 0
- 2021, Styczeń8 - 0
- 2020, Marzec3 - 3
- 2020, Luty2 - 0
- 2020, Styczeń3 - 0
- 2019, Październik1 - 0
- 2019, Sierpień21 - 0
- 2019, Lipiec22 - 0
- 2019, Czerwiec24 - 0
- 2019, Maj13 - 2
- 2019, Kwiecień12 - 1
- 2019, Marzec9 - 0
- 2019, Luty10 - 0
- 2019, Styczeń7 - 0
- 2018, Grudzień7 - 0
- 2018, Listopad3 - 3
- 2018, Październik10 - 3
- 2018, Wrzesień8 - 3
- 2018, Sierpień9 - 1
- 2018, Lipiec11 - 21
- 2018, Czerwiec30 - 3
- 2018, Maj13 - 3
- 2018, Kwiecień11 - 1
- 2018, Marzec9 - 2
- 2018, Luty5 - 15
- 2018, Styczeń9 - 4
- 2017, Grudzień13 - 4
- 2017, Listopad11 - 4
- 2017, Październik1 - 0
- 2016, Listopad1 - 1
- DST 61.77km
- Czas 03:20
- VAVG 18.53km/h
- VMAX 37.02km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Nazca Cruiser
- Aktywność Jazda na rowerze
Do promu i powrót (mocno na około)
Wtorek, 15 maja 2018 · dodano: 15.05.2018 | Komentarze 2
Za każdym razem, gdy chcę wyznaczyć najkrótszą trasę Google z uporem maniaka sugeruje mi podróż z wykorzystaniem przeprawy promowej w Latkowie. A od dłuższego czasu prom już niestety tam nie pływa.Pojechałem sprawdzić - może jednak? Ja nic nie wiem, a przedostać się da?
Początek słaby - trochę wieje, zimno, łapię do tego poślizg na końcu Traktu Słonecznego.
Już czuję obtartą o asfalt rękę a tu pozytywne zdziwko: podpieram się nogą i pięknie staję do pionu i jadę dalej!
Fajnie! Trzeba by poćwiczyć wychodzenie z poślizgów - tylko jak?
Za Skurczą pozytywny rowerzysta wymija mnie z kciukiem uniesionym w górę.
Fajny gest - niby nic, a dodaje mi skrzydeł.
Za Bączkami w prawo,

przez mostek i pola.
Droga przez pola zadziwiająco dobra!
Nie wiem, jak by to było po deszczu, ale teraz super się jechało!
Promu oczywiście nie ma, ale i tak jest zajebiście i są widoczki:


Wracam do 801 i dalej prosto - badam trasę przez las.
Piękna trasa, nawierzchnia super!

Po drodze zwierzaczek:

Na skrzyżowaniu skręcam w lewo, bo docelowo chcę znaleźć się w Woli Łaskarzewskiej i dalej szosą w kierunku Trzcianki.

Za Dąbrową stwierdzam, że warto wykorzystać pogodę i jadę jeszcze sprawdzić drogę od nadajnika do Garwolinki.
Wcześniej jechaliśmy tędy z Dziaśkiem, jednak źle skręciliśmy i droga była fatalna, do tego przyglebiłem na piachu.
Teraz kieruję się w lewo.
Po drodze mijam (trzeba odbić w las, z drogi nie widać) jeziorko - stawik przeciwpożarowy? A może ostoję zwierząt?
W każdym razie miejsce urocze - polecam zobaczyć!

Magiczny brzeg:

I wysepka:

Nazca:

Pożarówki są extra!
Zupełnie niedocenione leśne drogi.
Chcę je zbadać w okolicy.
Trochę owszem gorzej niż na asfalcie, ale widoki i cisza i spokój rekompensują.
Trochę za daleko wyjeżdżam, więc się cofam w poszukiwaniu lepszej drogi.
I tak dobijam do Garwolinki, a dalej to już standardowo.
Bardzo udana wycieczka!
Sekretne miejsca i szlaki można zobaczyć na tracku GPS:
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!